1tomcio |
Stalowy Szczur |
|
|
Dołączył: 10 Lip 2005 |
Posty: 2338 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Skąd: Katowice |
|
|
|
|
|
|
Ja wypowiem sie w moim stylu.
Uwazam ze jezeli tak sadzicie ( patrz wyzej ) to Pinki powinien sam podjac decyzje.
Po drugie , uwazam ze Pinki powinien miec czas na przemyslenie i ewentualna rozmowe z Anglikiem.
Po trzecie, jak napisal Anglik , moze uplynac troche czasu wiec uwarzam ze zainteresowany ( czyt. Anglik ) powinien natychmiast wstapic do akademi sojuszu ( A.K.N.S ) i pokazac ze sie zmienil i pomoc Akademi. W ten sposob okaze ze jest juz rozsadnym czlowiekiem.
Moje zdanie na temat wstapienia Anglika zna caly sojusz, a w skrocie oznacza "raczej nie". I to nie zaleznie od tego czy Pinki zostanie czy odejdzie.
Byc moze sie myle w kwesti Anglika i moze jest swiety. Niestety ciezko mi jest zastosowac demokratyczna prawde : " niewinny dopuki nie udowodni mu sie winy"
No coz , wcale nie twierdze ze jestem idealny.
Kazdy z czlonkow mnie zna i nie ma osoby ktorej bym w ten czy inny sposob nie pomogl jezeli byl w potrzebie. Wiec prosze moje zdanie wziasc na spokojnie i zastanowic sie nad tym co tu napisalem.
Jeszcze slowo do Anglika : sorki ze nie odpowiadam na gg ale niepotrafilbym porozmawiac na spokojnie i szczeze z Toba. Powodem jest to ze moj ogamowy przyjaciel sie z Toba posprzeczal i ja jak to wierny przyjaciel stoje po jego stronie. Mam nadzieje ze to rozumiesz |
|